Laweta, pomoc drogowa ☎  516 737 414 Śląsk - Małopolska 24h

Kolejny krok w kierunku usunięcia silników spalinowych z dróg w Europie


  03 sie 2022r.

W sierpniu 2021 roku opublikowaliśmy artykuł związany z decyzją Komisji Europejskie ukrytą pod nazwą „Fit for 55”. Dotyczyło to propozycji stopniowego ograniczania emisji dwutlenku węgla, aż do całkowitego wyzerowania. Przyjecie tej dyrektywy przez Parlament Europejski skutkować będzie całkowitym zakazem poruszania się aut napędzanych paliwami kopalnymi na rzecz aut elektrycznych czy z napędem wodorowym.



W środę 8.06.2022 Parlament Europejski przyjął te propozycje. Oczywiście wciąż taką decyzję muszą zatwierdzić państwa członkowskie nie wspominając już o pozostałych procedurach unijnych, które wymagają  potwierdzenia od wielu innych organów unijnych. Nie mniej jesteśmy już o następny krok bliżej całkowitego zakazu sprzedaży w Europie nowych samochodów z napędem spalinowym od 2035 roku.


Nie jest to krok, który ma samych entuzjastów. Przeciwnicy wciąż podejmują problem kosztów, zarówno finansowych jak i ekologicznych, produkcji baterii do samochodów. Podkreśla się trudności jakie powstaną z dostarczaniem odpowiedniej mocy szczególnie do już istniejących struktur urbanistycznych czy powstania wystarczającej sieci stacji ładowania. W końcu wysokie ceny pojazdów elektrycznych. Zapominają jednak o masowości produkcji. Wzrośnie liczba produkowanych elektryków i automatycznie spadnie ich jednostkowa cena. Podobnie będzie z siecią stacji ładowania i z indywidualnymi ładowarkami już teraz ładowarka domowa to wydatek nawet nie całych 2000 zł.


Oczywiście taka ładowarka potrzebuje kilku godzin by osobowe auto przygotować do jazdy w pełnym wymiarze czasu. Szybkie ładowarki to wciąż od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych, ale czas ładowania skraca się nawet do 30 minut, a urządzenia zwykle pozwalają na ładowanie kilku pojazdów jednocześnie. I znów kiedy będzie powstawać sieć punktów ładowania to automatycznie ceny tych urządzeń spadną.


Najistotniejszym argumentem za wprowadzeniem tych zmian jest ochrona środowiska i to mimo wspomnianych ekologicznych kosztów produkcji odpowiednich baterii. Dochodzi tu jednak bardzo ważny argument, który rzadko jest, jak na razie podnoszony, ale dla kieszeni kierowców będzie miał istotne znaczenie. Otóż przy obecnych cenach (czerwiec 2022) przejechanie elektrykiem 100 km kosztuje średnio około 12 zł zaś samochodem z silnikiem spalinowym około 46 zł ( licząc, że spalamy tylko 6 litrów, przy cenie paliwa 7,75 za litr). Import ropy do Unii Europejskiej ma dzisiaj wartość 200 miliardów euro rocznie. Oczywiście nie możemy całkowicie zrezygnować z ropy do 2035 roku, ale sam fakt pozbycia się samochodów osobowych z silnikami spalinowymi da tak ogromne oszczędności, że wystarczy pieniędzy na rozbudowę sieci szybkich ładowarek.


Mało ważnym, w tym momencie, wydaje się fakt przyznania pewnych ulg luksusowym włoskim samochodom marek Ferrari, Bugatti i Lamborghini. Ta ulga to zaledwie rok dłużej prowadzonej sprzedaży aut ze spalinowym silnikiem. Przy tak małej rocznej produkcji nie ma to już większego znaczenia. Producenci jednak będą musieli zaopatrzyć się w silniki wcześniej bo gdy ich produkcja spadnie staną się tak drogie, że produkowanie samochodów z ich użyciem nie będzie opłacalne.


Podsumowując trzeba uczciwie przyznać, że Europa powoli, ale zdecydowanie idzie w kierunku zielonej energii dla transportu. Czy to wystarczy by uratować naszą  planetę. Być może, ale tylko wówczas jeśli wszyscy pójdą w nasze ślady. Następny krok jesienią, kiedy to Parlament europejski ma przyjąć ostateczną formę tej ustawy o nowych limitach redukcji CO2 w transporcie.


Ostatnieposty



  23 gru 2022r.



Zdaj prawo jazdy za pierwszym razem - poznaj tricki!



czytaj więcej


  20 gru 2022r.



Czy paliwo w roku 2023 będzie coraz droższe?



czytaj więcej


  02 lis 2022r.



Opony zimowe. Gorący temat.



czytaj więcej